 |
Bezgłowa Hydra Bo dobra hydra, to Bezgłowa Hydra
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MAZZ
Cwaniak
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Machu Picchu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:19, 27 Maj 2010 Temat postu: serce z kamienia |
|
|
Czerwony Lucjan
-no to ruszajmy powiedział Lucjan cały czas obserwując otoczenie w gotowości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Exnymphetamine
Bohater
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Wto 9:22, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Podążając za półelfią pięknością do jaskiń zauważyliście kilka dziwnych skał nieopodal wejścia do groty. Wydawało się wam że kilka z nich przedstawiało goblinów, a inne znowu jakieś czworonożne stworzenia. Jednak były one tak bardzo zniszczone i stare, że nie potrafiliście ustalić co dokładnie przedstawiają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MAZZ
Cwaniak
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Machu Picchu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:41, 01 Cze 2010 Temat postu: serce z kamienia |
|
|
Czerwony Lucjan
-a mogę zapytać naszego przewodnika cóż oznaczają lub oznaczały te resztki posągów? i wogóle co to za miejsce?? zapytał się Lucjan półelfki aby jakoś rozmowa się toczyła podczas tej krótkiej wędrówki, a poza tym, chciał wybadać pierwsze zamiary półelfki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Cwaniak
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:35, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Devio
Niedoszły mag nie lubił zamkniętych i nieznanych mu pomieszczeń. Tym bardziej nie czuł się pewnie gdy prowadziła go kobieta, na dodatek piękna, takie istoty potrafiły zwodzić najłatwiej, lecz był pewny, że co by się nie działo trzeba tą sprawę załatwić do końca, a to dopiero początek. Wciąż w głowę zachodził gdzie mógł się podziać Jarvis. Szedł za Lucjanem i elfką, wsłuchując się w ich dialog
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Exnymphetamine
Bohater
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Śro 12:13, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Tutaj mieszka Agataha.-odpowiedziała półelfka-A posągi były już tu od dawna. Jeszcze zanim Agatha wybrała sobie to miejsce za swoja siedzibę.
Weszliście do jaskini w której nagle zapaliły się pochodnie oświetlając jej korytarze. Zostawiliście posagi za sobą oraz blask światła dziennego.
Wchodząc głębiej poczuliście się nagle nieco osłabieni przeszył was lekki ból brzucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MAZZ
Cwaniak
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Machu Picchu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:18, 02 Cze 2010 Temat postu: serce z kamienia |
|
|
Czerwony Lucjan
w reakcji na niespodziewaną dolegliwość Lucjan zaczepia kobietę mówiąć - czy to zamierzony efekt ? pada pierwsze pytanie Lucjana, który trzyma się za brzuch,po czym dodaje : daleko jeszcze ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Exnymphetamine
Bohater
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Śro 12:29, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Źle się czujecie? Pewnie zaszkodziło wam tutejsze piwo-uśmiechnęła się półelfka-Już jesteśmy na miejscu.-wskazała drzwi znajdujące się po drugiej stronie tunelu.-Agatha już na was czeka, a ja pójdę po jakiś wywar, co pomógłby na wasze dolegliwości.
Pół elfka zostawiła was samych znikając za jedną ze skał za wami. Drzwi do pomieszczenia które miało znajdować się po ich drugiej stronie były bardzo stare. Ledwo trzymały się na zawiasach. Blade światło jakie padało z pomiędzy nimi wskazywało że i te pomieszczenie jest oświetlone równie dobrze co korytarze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Cwaniak
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:33, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Devio
Odruchowo zakrywa nos i usta płaszczem- Pewnie coś tu jest w powietrzu- szepną sam do siebie. Ruszył w stronę drzwi w celu ich otworzenia. Był czujny. Nigdy też nie przepadał za różnego rodzaju mędrcami i wyroczniami, czuł się w ich towarzystwie nieswoje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Exnymphetamine
Bohater
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pią 13:22, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Drzwi skrzypnęły przeraźliwie. Pomieszczenie jakie za nimi się kryło było bardzo dobrze oświetlone z wyjątkiem podniesienia na końcu sali na którym spoczywało wielkie krzesło na którym ktoś siedział.
Widzieliście tylko nogi zwisające nad podłogą. Zgrabne łydki lśniły od blasku pochodni rzucanych na te pomieszczenie.
Kilka rozwalonych kolumn waliło się na środku wraz z dziesiątką przeróżnych posągów, które nie zachowały się w zbyt dobrym stanie.
Na środku pomieszczenia znajdowało się niewielkie oczko wodne z kilkoma kwiatami unoszącymi się na powierzchni.
-Witajcie.-Od strony krzesła dobiegł was miły głos młodej kobiety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Cwaniak
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:17, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Devio
-Witaj!- powiedział prężąc kark, by może jakoś dostrzec twarz kobiety- Zwą mnie Devio, wraz z towarzyszami poszukujemy pewnej grupy najemników. Ponoć byli u Ciebie? Jeden z nich nazywał się Jarvis. Czy jesteś w stanie Nam pomóc?- mówił to dość nie pewnie, gdyż nawet nie widział do kogo adresuje swoją mowę. Odruchowo rozejrzał się po całym pomieszczeniu jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MAZZ
Cwaniak
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Machu Picchu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:40, 08 Cze 2010 Temat postu: serce z kamienia |
|
|
Czerwony Lucjan
Człowiek złodziej również wykazał ostrożność i był czujny, także rozglądał się trochę nerwowo i nasłuchiwał, powoli poruszając się za Devio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Exnymphetamine
Bohater
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Śro 10:45, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Oczywiście, że wam pomogę. Nie tylko wam o nich opowiem, ale i sprawię że spotkacie się z nimi wcześniej niż sądzicie--kobieta wstała i ruszyła w waszą stronę. Z każdym jej krokiem słyszeliście syk dziesiątki węży, których odgłos roznosił się po całej sali. Postać wyszła z cienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MAZZ
Cwaniak
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Machu Picchu Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:27, 09 Cze 2010 Temat postu: serce z kamienia |
|
|
Czerwony Lucjan
ha, czułem to w kościach że to jakiś podstęp mruknął do siebie Lucjan po czym szykował się do ataku. Chcę użyć umiejętności ukradkowy atak na przemian z uchylaniem, a w obu rękach trzymam sztylety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Cwaniak
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:47, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Devio
Devio tylko zaśmiał się do siebie- Ta, jasne. - Podrzucił lekko miecz w ręce jakby go ważył, przybrał pozycje defensywną, poprawiając położenie nóg sprawdził grunt. Mocniej ścisną w ręku puklerz i oczekiwał ataku, przyglądając się swojej przyszłej ofiarze. Nie wiedział zbytnio czego się po niej spodziewać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Exnymphetamine
Bohater
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 6:54, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Stojąca przed wami Siley westchnęła tylko. Zdawało się, że rozpoznała waszego nowego przeciwnika. Na jej twarzy wymalowało się przerażenie.
-Uciekaj...-zamilkła.
Oczy wężowej kobiety zajarzyły się bladym blaskiem.Wpatrzona w Siley uśmiechała się szeroko,i z rozbawieniem obserwowała zmieniająca się w kamień dziewczynę. Siley zastygła bez ruchu wpatrzona w Meduse.
SILEY ZOSTAŁA ZAMIENIONA W KAMIEŃ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|